Archiwum 11 czerwca 2002


cze 11 2002 Bananowo..
Komentarze: 1

Wczoraj mi się nie zapisa mój wpis, myślalam, że tam kogoś jebnę...!!! Zresztą tak w ogóle to daleczego tutaj nie dziala ta taka literaz, którą określę w jedyny możliwy sposób: l z kreseczką... To jest wredne!!!

 

No a jeszcze tesh wczoraj wieczorkiem życie nabralo blyskotliwych kolorków... No bo wyszlo na to, że faceci to jednak nie tak zawsze świnie, i że wszystko wskazuje na to, że idę z Tomkiem do kina!!! :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))...

No, to wlaśnie wyraża moją radość... :)))))))))))))))))))))))))))))))

 

Cholercia, życzcie mi powodzenia, żeby mi z nim wyszo... BajBaj

zachod_slonca : :